14.10.2012

Prologue. 'Welcome to my world. The world of Megan Spikes'

Hej,
miłego czytania :D JEŚLI PRZECZYTAŁEŚ/AŚ PROLOG ZOSTAW KOMENTARZ! Jeszcze dziś zniosę blokadę obrazkową :)
--------------------------

Hej, jestem Megan Spikes. Mam 15 lat i mieszkam w Doncaster. Przyjaźnię się z Louim Tomlinsonem, Cher Lloyd i Tamarą Brown. Z Lou znamy się od 6 lat, z Cher od 8, a Tamarę znam chyba od przedszkola. W każdym razie - Tam jest moją NAJLEPSZĄ przyjaciółką. Za to Louis i Cher mają niesamowite talenty - oboje świetnie śpiewają. Tylko żadne z nich nie chce się do tego przyznać.
Ja sama mam rude włosy, jestem dość szczupła, ale niewysoka - tylko 165 cm wzrostu. I tak bardzo, jak Louis i Cher potajemnie kochają śpiewać, tak ja 'denszę' balet po nocach. Z tą różnicą, że o ich pasji wie każdy, a oni są święcie przekonani, że nie wie nikt. Ja natomiast utrzymuję moje wygibasy w tajemnicy, mimo że dość dobrze mi to idzie.
Mieszkam najbliżej Lou, bo mieszkamy tuż obok siebie. Tamara mieszka na naszym osiedlu, ale troszkę dalej. Cher mieszka najdalej, po drugiej stronie miasta. Przeprowadziła się tu, do Doncaster, z Malvern wraz z rodzicami, kiedy miała 7 lat. Właśnie wtedy ją poznałam, bo wybrałam się z mamą do parku w jej okolicach. Ona akurat wtedy bawiła się na placu. Po poznaniu się bliżej postanowiłyśmy się zaprzyjaźnić. I jak widać nam się udało! :)
Tamara była zapisana ze mną do przedszkola, poza tym nasze mamy się przyjaźnią, dlatego i my zaczęłyśmy. Wiem, że mogę jej zaufać w każdej kwestii, a ta mnie nie wyśmieje. Kiedyś, kiedy spodobał mi się jakiś chłopak, one wiedziała o tym już po 5 minutach.
Oj, Lou... A to, jak poznałam Lou to długa, na ogół romantyczna historia. Kiedy miałam 9 lat zawsze wspinałam się na moje ulubione drzewo, schowane w cieniu innych, rozłożystych. Pewnego dnia zostawiłam tam karteczkę, żeby dowiedzieć się, czy ktoś inny też tam wchodzi. Napisałam 'hej, jak się masz? :)'. Następnego dnia dostałam odpowiedź - 'dobrze, a ty? xx'. 'W porządku. Czyli nie tylko ja kocham to drzewo? ^.^'. 'Nie, nie tylko ty :**'. 'Dziwne, że jeszcze się nie spotkaliśmy'. 'Mimo, że mieszkamy tuż obok siebie? xoxo'. Wtedy już wiedziałam. LOU! Pobiegłam do jego domu, zapukałam i poprosiłam mamę Louiego, Jay, żeby go przyprowadziła. Gdy wyszedł, rzuciłam mu się na szyję, pociągnęłam za rękę i usiadłam z nim na NASZYM drzewie. Po tym zdarzeniu jesteśmy tylko przyjaciółmi.
I nawet on nie wie, że tańczę.
Więc... Witajcie w moim świecie. W świecie Megan Spikes. W świecie, w którym musisz ukrywać swoją największą pasję ze względu na nieśmiałość.

-------------------------------------
Podobał się prolog? :)
Torii <3